Kiedy zacząłem lubić matematykę

Ashley (ona/jej/jej), 22 lata, Nowy Jork

„Matematyka zawsze przychodziła mi z łatwością, ale dopiero w ósmej klasie zacząłem ją lubić.

 Mój program nauczania matematyki w ósmej klasie różnił się od wszystkiego, co robiłam wcześniej. W mojej klasie wykorzystano Judo Math, metodę, która pozwalała uczniom pracować we własnym tempie.

 Podobnie jak w przypadku sztuk walki, uczniowie zdobywali pasy (bransoletki), gdy opanowywaliśmy różne aspekty programu nauczania. Zdobywaliśmy pasy we własnym tempie — pod warunkiem zdobycia trzech czarnych pasów (po jednym na każdy trymestr programu nauczania) do końca roku (z opcją dodatkowego wyzwania polegającego na ukończeniu programu dodatkowych punktów, aby zdobyć najwyższą poziom: pas zieleni).

 Judo Math przemówiło do mojej rywalizacyjnej strony, gdy moi przyjaciele i ja rzuciliśmy sobie wyzwanie, aby jako pierwsi z grupy przyjaciół zdobyć nasze pasy. To sprawiło, że lekcje matematyki stały się grą — byliśmy bardziej zaangażowani w treść i podekscytowani za każdym razem, gdy ktoś opanował program nauczania i poszedł do przodu.

 Ale to aspekt związany z relacjami w Judo Math sprawił, że zacząłem cieszyć się studiami. W matematyce judo obowiązywała zasada, że ​​nie można być więcej niż dwa pasy przed jakąkolwiek inną osobą w klasie. Z tego powodu często pomagałem innym studentom w nauce programu nauczania i postępach w programie. Zobaczyłem, jaką moc ma matematyka, aby zbliżyć mnie do moich rówieśników i odnosić się do ludzi o pochodzeniu znacznie różniącym się od mojego. Bardzo szybko odkryłem, że studenci, których byłem mentorem, wyrażali takie samo podekscytowanie, kiedy opanowywaliśmy trudne koncepcje. Matematyka była wspólnym językiem w różnych kulturach i doświadczeniach, iz tego powodu zaczęła bardziej przemawiać do moich zainteresowań.

 Uwielbiam tworzyć relacje, poznawać inne kultury i rozwiązywać problemy. Matematyka, jak dowiedziałem się w tym roku, była pięknym pomostem między wszystkimi trzema”.

Zobaczyłem, jaką moc ma matematyka, aby zbliżyć mnie do moich rówieśników i odnosić się do ludzi o pochodzeniu znacznie różniącym się od mojego.